Klaudiadam ''Tajemnica''
2 posters
:: Ogólnie :: Sesje/ Gra :: Sesje :: MG Olamik
Strona 11 z 13
Strona 11 z 13 • 1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- Co ty robisz? - Wrzasnął Tony. Odwrócił się. Cody zaś się na was popatrzał swoimi słodkimi oczkami *tak były słodkie :3*
- Eeee no... - Tak się zastanowił. - To tak jakby mój zwierzaczek...
Chwila... Wymówkę se wziął.
- Eeee no... - Tak się zastanowił. - To tak jakby mój zwierzaczek...
Chwila... Wymówkę se wziął.
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- Tia... - przekrzywiłam głowę.
Podeszłam do Codiego bliżej. Cóż... Ja mogłam się przemieniać to kto inny pewnie też...
- Uroczo wyglądasz - wyszczerzyłam się.
Podeszłam do Codiego bliżej. Cóż... Ja mogłam się przemieniać to kto inny pewnie też...
- Uroczo wyglądasz - wyszczerzyłam się.
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- No dzięki, ale jakby to powiedzieć tak wyglądam przez eksperyment. - Powiedział z uśmiechem. Rozejrzał się za Tonym, a on stał za nim. Ruszył ogonem i powiedział:
- Cóż, kiedyś wyglądałem inaczej jako to coś, to wynik pewnego eksperymentu ojca. Bo wiesz... My nie z tąd... - Przerwał mu Tony. Cóż, chyba nie powie ci tego sekretu...
- Cóż, kiedyś wyglądałem inaczej jako to coś, to wynik pewnego eksperymentu ojca. Bo wiesz... My nie z tąd... - Przerwał mu Tony. Cóż, chyba nie powie ci tego sekretu...
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Przytaknęłam. Hym, cóż... Faktycznie wyglądał uroczo...
- Dobra, to chodźcie ze mną do fabryki... Też coś pokażę - wyszczerzyłam się.
Mam tylko nadzieję, że nie będę mieć ogona czy dziury w zbroi... Może być fajnie jeśli zbierzemy sie w takim "klubie" poza power rangers...
- Dobra, to chodźcie ze mną do fabryki... Też coś pokażę - wyszczerzyłam się.
Mam tylko nadzieję, że nie będę mieć ogona czy dziury w zbroi... Może być fajnie jeśli zbierzemy sie w takim "klubie" poza power rangers...
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Chłopacy się zainteresowali, więc poszli za tobą. W środku oglądali co i jak, oczywiście Cody w swoim uroczym trybie.. Jeżeli tak to można nazwać.
Pokażesz im więc tak?
Ehh...
Głodny jestem.
Pokażesz im więc tak?
Ehh...
Głodny jestem.
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Pokażę... Została mi chyba jeszcze jedna kanapka w plecaku, zaraz zjem
Cóż, było tu sporo mojego sprzętu, niedokończonych i dokończonych rzeczy... Jak uważniej poszukać to też nieudane części zbroi, które nieraz potraktowałam ze złością jakimś innym żelastwem czy palnikiem... Wyszczerzyłam się. Dotknęłam głowy smoka i go przesunęłam, uwalniając znak...
Cóż, było tu sporo mojego sprzętu, niedokończonych i dokończonych rzeczy... Jak uważniej poszukać to też nieudane części zbroi, które nieraz potraktowałam ze złością jakimś innym żelastwem czy palnikiem... Wyszczerzyłam się. Dotknęłam głowy smoka i go przesunęłam, uwalniając znak...
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Z tym powerowym czymś?
Cóż, jak można było się spodziewać uwolniłaś moc i stałaś się Rangerem, o ile tak siebie nazywasz. Z początku wydawało ci się, że jest wszytko cacy, jednak jak się okazało, z tyłu zbroja się nieco zmieniła tzn:
- Ogon ci wyrósł i już nie miałaś dziury, lecz specjalne miejsce już jakby gotowe.
-----------------------------
- Wow! - Krzyknął Cody, był bardzo zdziwiony ale zachwycony. Co na to Tony? Dosłownie nic, taki jakiś ponurak. Mimo tego widziałaś u niego lekkie zdziwienie.
Cóż, jak można było się spodziewać uwolniłaś moc i stałaś się Rangerem, o ile tak siebie nazywasz. Z początku wydawało ci się, że jest wszytko cacy, jednak jak się okazało, z tyłu zbroja się nieco zmieniła tzn:
- Ogon ci wyrósł i już nie miałaś dziury, lecz specjalne miejsce już jakby gotowe.
-----------------------------
- Wow! - Krzyknął Cody, był bardzo zdziwiony ale zachwycony. Co na to Tony? Dosłownie nic, taki jakiś ponurak. Mimo tego widziałaś u niego lekkie zdziwienie.
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Rety, przecież zaraz zdejmę tą zbroję...
Tony jest wręcz dziwny... Moja zbroja chyba jakby sama się ulepszyła... Co nie zmieniało faktu, że muszę zbudować coś lepszego... Zadowolona poruszyłam swoim ogonem. Nawet się mu jeszcze nie zdążyłam przyjrzeć.
- Tak więc nieźle na siebie trafiliśmy - stwierdziłam.
Tony jest wręcz dziwny... Moja zbroja chyba jakby sama się ulepszyła... Co nie zmieniało faktu, że muszę zbudować coś lepszego... Zadowolona poruszyłam swoim ogonem. Nawet się mu jeszcze nie zdążyłam przyjrzeć.
- Tak więc nieźle na siebie trafiliśmy - stwierdziłam.
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- Masz rację. - Zaśmiał się Cody. Tony nadal nic.
Kurczę, to coś w tej TROLL SERZE I SZYNCE było mniam.
Dobrze, - zaczął mówić Cody. - Lepiej mi opowiedz jak to zrobiłaś... Jak to dostałaś? Co to jest? - Wydawał ci się taki trochę przewrażliwony, albo zdumiony. Nie mogłaś dobrać konkretnego słowa co do jego poczynań. Tony się rozejrzał i w końcu coś powiedział:
- Yhm.
...................................................................................................................
To było najdłuższe co mógł powiedzieć na ten temat. Ciekawie rozpracowana taktyka słownictwa, czyż nie?
Kurczę, to coś w tej TROLL SERZE I SZYNCE było mniam.
Dobrze, - zaczął mówić Cody. - Lepiej mi opowiedz jak to zrobiłaś... Jak to dostałaś? Co to jest? - Wydawał ci się taki trochę przewrażliwony, albo zdumiony. Nie mogłaś dobrać konkretnego słowa co do jego poczynań. Tony się rozejrzał i w końcu coś powiedział:
- Yhm.
...................................................................................................................
To było najdłuższe co mógł powiedzieć na ten temat. Ciekawie rozpracowana taktyka słownictwa, czyż nie?
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Nie przestaniesz mi o tym napominać, hm?
Zdjęłam zbroję. Rozejrzałam się wokoło po tym całym szmelcu. Byłam zadowolona z wrażenia, jakie wywarłam na Codym... Zaczęłam więc opowiadać jak podczas zakupów w mieście weszłam na teren, gdzie odbyła się pierwsza walka power rangers z potworami i skończyłam na zbudowaniu odrzutowych butów. Nie powiedziałam im na razie o moich kontaktach z power rangers, że w ogóle byłam w ich bazie. Na razie może nie...
Zdjęłam zbroję. Rozejrzałam się wokoło po tym całym szmelcu. Byłam zadowolona z wrażenia, jakie wywarłam na Codym... Zaczęłam więc opowiadać jak podczas zakupów w mieście weszłam na teren, gdzie odbyła się pierwsza walka power rangers z potworami i skończyłam na zbudowaniu odrzutowych butów. Nie powiedziałam im na razie o moich kontaktach z power rangers, że w ogóle byłam w ich bazie. Na razie może nie...
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
NIE
Oczywiście Cody, bardzo uważnie słuchaj, miło jest jak się ktoś interesują hisotrią, a zwłaszcza tak ciekawą. Po wszystkich Cody powiedział:
- Kurczę, a nasza historia jest poplątana....
Oczywiście Cody, bardzo uważnie słuchaj, miło jest jak się ktoś interesują hisotrią, a zwłaszcza tak ciekawą. Po wszystkich Cody powiedział:
- Kurczę, a nasza historia jest poplątana....
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- To może jednak opowiesz? - spojrzałam na niego zainteresowana.
Cóż, bardzo mnie ciekawiło skąd Cody potrafi się tak zmieniać...
Tak jak myślałam... Ogółem zastanawia mnie, kiedy rangersi będą mieli jakąś akcję, w której będę mogła brać udział... Bo na razie cisza.
Cóż, bardzo mnie ciekawiło skąd Cody potrafi się tak zmieniać...
Tak jak myślałam... Ogółem zastanawia mnie, kiedy rangersi będą mieli jakąś akcję, w której będę mogła brać udział... Bo na razie cisza.
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- Wiesz... - Zastanowił się. - Nie mogę. - powiedział po chwili, jednak mrugnął do ciebie co prawdopodobnie oznaczało ''Później ci powiem''
Mnie nie pytaj
Mnie nie pytaj
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- Aha... OK... - powiedziałam tylko.
Zamyśliłam się chwilę i rozejrzałam się po fabryce. Cóż, wypadałoby dzisiaj tą książkę dokończyć.
- Dobra, ja musze jeszcze gdzieś iść, papatki! - powiedziałam i ruszyłam w kierunku domu, a tak naprawdę poszłam za budynek i... teleport do bazy rangersów!
Zamyśliłam się chwilę i rozejrzałam się po fabryce. Cóż, wypadałoby dzisiaj tą książkę dokończyć.
- Dobra, ja musze jeszcze gdzieś iść, papatki! - powiedziałam i ruszyłam w kierunku domu, a tak naprawdę poszłam za budynek i... teleport do bazy rangersów!
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Ciekawe... Poszłaś za budynek, a oni wyszli za tobą. Tony gdzieś pognał,a Cody stał w miejscu. Po chwili podszedł do ciebie, tak nagle i powiedział:
- Ale do domu idziesz...
W tej chwilii kliknęłaś przycisk co spowodowało teleportacje do Bazy... Wraz z Cody'm....
- Ale do domu idziesz...
W tej chwilii kliknęłaś przycisk co spowodowało teleportacje do Bazy... Wraz z Cody'm....
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- Gwaach! - moja reakcja jak zobaczyłam Codiego obok siebie pod domem, a później w bazie. - Rety, dlaczego za mną poszliście? - trochę się zestresowałam.
Rozejrzałam się po bazie. Miałam nadzieję, że nikogo tutaj nie ma...
No to chyba będą kłopoty...
Rozejrzałam się po bazie. Miałam nadzieję, że nikogo tutaj nie ma...
No to chyba będą kłopoty...
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Zobaczymy, a teraz chce danie TROLL
O dziwo, pustki. Dla twojej informacji, nie było nigdzie Tony'ego. Cody rozejrzał się, w swojej formie lisa...
O dziwo, pustki. Dla twojej informacji, nie było nigdzie Tony'ego. Cody rozejrzał się, w swojej formie lisa...
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Później...
- Em.. No cóż, pominęłam jeden wątek w opowiadaniu... Eeee... Lepiej wracajmy, nim ktokolwiek inny z drużyny tu się zjawi... - nie byłam pewna co mówić.
Złapałam więc chłopaka za łapę i znowu teleport pod dom... I będę musiała się pewnie tłumaczyć...
- Em.. No cóż, pominęłam jeden wątek w opowiadaniu... Eeee... Lepiej wracajmy, nim ktokolwiek inny z drużyny tu się zjawi... - nie byłam pewna co mówić.
Złapałam więc chłopaka za łapę i znowu teleport pod dom... I będę musiała się pewnie tłumaczyć...
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Ale ty jesteś, bo się fochne!
No i teleport.... Tututututu.
- Dobra gdzie my jesteśmy? Aaaa - Stwierdził Cody. - Już się pogubiłem, ale wróciliśmy do tego samego miejsca. Czaaad.
No i teleport.... Tututututu.
- Dobra gdzie my jesteśmy? Aaaa - Stwierdził Cody. - Już się pogubiłem, ale wróciliśmy do tego samego miejsca. Czaaad.
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Przekrzywiłam głowę. Rozejrzałam się wokoło. Jak jesteśmy pod domem i nikogo prócz nas nie ma to mówię:
- Cóż, tamto miejsce to była baza power rangers... - powiedziałam niepewnie.
- Cóż, tamto miejsce to była baza power rangers... - powiedziałam niepewnie.
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Nie było nikogo w okół, tak przynajmniej ci się zdawało. Ludzie chodzili ścieżkami nieco dalej od was.
- Power Rangers? - Zdziwił się. - Co to?
- Power Rangers? - Zdziwił się. - Co to?
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Teraz to mnie zaskoczył. O power rangers piszą w gazetach i gadają w telewizji...
- Hm, ty na serio nie orientujesz się co się tutaj dzieje.... - podrapałam się po głowie. - Cóż, ale obiecaj, że nikomu o tym nie powiesz - spojrzałam na niego.
- Hm, ty na serio nie orientujesz się co się tutaj dzieje.... - podrapałam się po głowie. - Cóż, ale obiecaj, że nikomu o tym nie powiesz - spojrzałam na niego.
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- No dobrze. - Odpowiedział. Po chwili zobaczyłaś, że nagle zniknął jego jeden ogon. Dziwne...
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
Przekrzywiłam głowę. Nie wiedziałam zbytnio o co chodzi.
- Dobra, ja lepiej jak wróce do domu - mruknęłam.
Tak więc poszłam do domu i tam ruszyłam w kierunku swojego pokoju. Włączyłam kompa i tak przeglądałam internet...
- Dobra, ja lepiej jak wróce do domu - mruknęłam.
Tak więc poszłam do domu i tam ruszyłam w kierunku swojego pokoju. Włączyłam kompa i tak przeglądałam internet...
Klaudiadam- Liczba postów : 153
Join date : 14/01/2013
Re: Klaudiadam ''Tajemnica''
- No dobrze... - Odpowiedział. Nim się odwróciłaś nie miał kolejnego ogona, to było zadziwiające.
Cóż, w internecie nic ciekawego, ogólnie znowu jakieś wypadki nic szczególnego. Po chwili usłyszałaś
''BIP!''
A to co?
Cóż, w internecie nic ciekawego, ogólnie znowu jakieś wypadki nic szczególnego. Po chwili usłyszałaś
''BIP!''
A to co?
Strona 11 z 13 • 1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13
:: Ogólnie :: Sesje/ Gra :: Sesje :: MG Olamik
Strona 11 z 13
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|